świeta

Święta tuż tuż…

Szybkimi krokami zbliża się okres świąteczny. Zapewne przygotowujecie już w myślach plany organizacji świąt. Być może rozglądacie się za przepisami na świąteczne dania. Może macie takie potrawy, w których jesteście niekwestionowanymi rodzinnymi mistrzami kulinarnymi. A może próbujecie co roku zaskoczyć bliskich nietuzinkowym świątecznym karpiem lub nową odsłoną tradycyjnych pierogów?

Świąteczne przygotowania

Poza organizacją świątecznego menu zapewne wasze głowy zaprząta już także lista prezentów. I jak tym razem? Postawić na praktyczność i użyteczność czy zaszaleć i spełnić marzenia? Nie jest łatwo rozstrzygać te świąteczne kwestie. Co roku jednak stajemy przed koniecznością ich realizacji. Musimy rozstrzygnąć nie tylko z resztą sprawę menu i prezentów ale także miejsca, w którym spędzimy tegoroczne święta.

Święta u nas czy u rodziny?

Cześć z Was zapewne zorganizuje święta u siebie. Przy własnym stole ugości najbliższych i przyjaciół po to, aby wieczorem spokojnie zasnąć we własnych pieleszach. Niektórzy jednak z chęcią odbędą świąteczną podróż do rodziny i poczują, jak miło być ugoszczonym i nakarmionym przez najbliższych. Są też tacy, którzy Gwiazdkę spędzą poza krajem. Być może karpia będą smakować w cieniu egzotycznych palm.

Świąteczny wyjazd

Jak wiele różnorodnych potrzeb, tak wiele możliwości spędzenia świątecznego czasu. W każdym z tych wariantów należy właściwie przygotować się do świętowania. Zwłaszcza jeśli planujemy świąteczny wyjazd. Dobrze jest zadbać nie tylko o transport, nocleg i zabranie ze sobą niezbędnych rzeczy ale także o zabezpieczenie domu. Nie od dziś wiadomo, że pozostawione na święta  puste domy i mieszkania stają się łatwym łupem przestępców. Często w ferworze świątecznego wyjazdu, zajęci myśleniem o zabraniu upieczonego sernika, sterty prezentów i przygotowanej kreacji, zapominamy o właściwym zabezpieczeniu domu.

Zapomniałem zamknąć okno…

Pamiętajmy, że planowany wyjazd może łączyć się z ekscytacją czy przeżywaniem trudnych emocji na myśl o spotkaniu z rodziną. Podatni jesteśmy wówczas na zmniejszoną uwagę i koncentrację. Dlatego zdarza się niestety, że pozostawiamy otwarte okno lub niezakluczone drzwi wejściowe. Od tego już naprawdę krótka droga do włamania i kradzieży. Zresztą pewnie każdy już z nas obejrzał słynny świąteczny przebój „Kevin sam w domu” i nie wyobraża sobie świąt bez jego obejrzenia. Nie bez przyczyny fabuła filmu toczy się wokół (szczęśliwie obronionych przez małego Kevina), licznych prób włamania do pozostawionego na święta pustego domu.

Czy dobrze zabezpieczyliśmy dom?

Jednym z narzędzi zabezpieczenia się na takie okoliczności jest właściwie skonstruowane ubezpieczenie domu i mieszkania. Właściwie to znaczy tak, aby nasza głowa nie musiała dodatkowo poza świątecznym stresem, zaprzątać się myślami o tym, czy dobrze zabezpieczyliśmy dom. Dlatego z uważnością podchodźcie do ustalania zakresu ubezpieczenia. Nie koniecznie kierujcie się wyłącznie jego taniością i dopytujcie o nowości w zakresie ochrony ubezpieczeniowej. Tak, aby wybrany przez Was produkt ubezpieczeniowy zawierał takie opcje jak ubezpieczone od kradzieży:

  • bramę, furtkę,
  • siłowniki, rynny,
  • solary i fotowoltaikę
  • przedmioty wartościowe np. dzieła sztuki,
  • broń, antyki,
  • zbiory kolekcjonerskie
  • przedmioty do działalności gospodarczej np. laptop zakupiony na firmę
  • budynki gospodarcze,
  • garaże,
  • budowle,
  • ruchomości domowe wraz ze stałymi elementami
  • klimatyzatory
  • pompy ciepła
  • meble i akcesoria ogrodowe

Kradzież w święta

To ważne, aby mieć świadomość opcji kradzieży z włamaniem oraz dewastacji domu lub mieszkania, jakiej często dopuszczają się włamywacze. Za stłuczone przez złodziei szyby, wyłamane futryny, zniszczone drzwi i zamki także przecież trzeba zapłacić i to często niemało. Warto więc uwzględnić także taką opcję, zabezpieczając dom. Jak już wspomniałam, zdarza się, że w ferworze świątecznej gorączki, zwyczajnie zapominamy zamknąć okna. Także w tym przypadku możemy liczyć na ubezpieczenie. Na rynku dostępne są bowiem ubezpieczenia, które pokrywają szkody kradzieżowe wynikające z naszego niedbalstwa.

Odpowiednia ochrona ubezpieczeniowa

Jak widać, dobrze skonstruowane ubezpieczenie może stanowić wsparcie w planowaniu świątecznego czasu, chroniąc nasze finanse przed skutkami włamania, dewastacji i kradzieży. Mając świadomość odpowiedniej ochrony ubezpieczeniowej, możemy ze spokojną głową zajadać się świątecznym karpiem i makowcem. I cieszyć się czasem spędzanym z bliskimi oraz przyjemnością obdarowywania i bycia obdarowanym. Tego Wam wszystkim życzymy :).

ubezpieczenie domu

Ubezpieczenie domu od zapominalstwa

Na rynku ubezpieczeń pojawiło się nowe ciekawe rozwiązanie – ubezpieczenie domu od wszelkiego zapominalstwa. Ucieszy ono szczególnie właścicieli i najemców mieszkań czy domów. Poza standardową ochroną ubezpieczeniową zapewnia bowiem także wypłatę odszkodowania wówczas, gdy do powstania szkody przyczyni się nasze zapominalstwo.

Co to oznacza?

Konkretnie Ubezpieczyciel ma tu na myśli sytuację, która przydarza się statystycznie niejednokrotnie każdemu z nas . Przypominacie sobie państwo moment, kiedy podczas porannej drogi do pracy zastanawiamy się, czy zamknęliśmy drzwi i okna w domu? No właśnie. Do tej pory, jeśli wydarzyłaby się szkoda – na przykład przez otwarte drzwi wszedłby zachęcony złodziej i okradłby nasze mieszkanie – ubezpieczyciel nie wypłaciłby odszkodowania. Również gdyby przez otwarte okna do mieszkania wlałyby się strugi ulewnego deszczu i zniszczyły parkiet pod oknem – ubezpieczyciel odmówiłby pokrycia kosztów szkody.  Tymczasem przecież często wychodząc z domu, pozostawiamy otwarte okna i nie zawsze jest to kwestia nieuważności. W większości przypadków nie chcemy po prostu wracać do niewywietrzonego mieszania.  Dlatego podczas naszej nieobecności okna często bywają uchylone lub otwarte.

Ukłon w stronę naszych przyzwyczajeń

Stąd w ubezpieczeniu domu i mieszkania pojawiły się rozwiązania wychodzące naprzeciw naszym nawykom. Ubezpieczyciel przejmie odpowiedzialność za niezamknięte okna lub drzwi, jeśli w ich wyniku nastąpią szkody kradzieżowe i zalaniowe. Jeśli zatem z przyzwyczajenia i przekonania zostawiamy otwarte okna w domu czy mieszkaniu, warto rozważyć  wybór ubezpieczenia bardziej dostosowanego do naszych potrzeb. Rozważmy również wybór takiego rozwiązania ubezpieczeniowego, jeśli w przeszłości zdarzało nam się zapominać o zamykaniu drzwi do mieszkania lub zwyczajnie bywamy roztargnieni.

Przykład z życia wzięty

W jaki sposób otwarte okno może przyczynić się do poważnej szkody zalaniowej? Wydawałoby się, że zalanie mogłoby w tym przypadku spowodować  oberwanie chmury czy spektakularna nawałnica.  Okazuje się jednak, że wystarczy, aby deszcz padał wystarczająco długo. Przypadek taki odnotowano w Legionowie w 2014 roku.  W godzinach popołudniowych strażacy z JRG Legionowo otrzymali informacje o zalaniu. Na miejscu okazało się, że przyczyną zalania nie był odkręcony kran, jak podejrzewali mieszkańcy lecz strugi deszczu, które dostały się do jednego z mieszkań przez pozostawione otwarte okno balkonowe. Deszcz zniszczył nie tylko mieszkanie, do którego swobodnie wpadał ale również zalał mieszkania poniżej.

 

NASTĘPNY